sobota, 6 lutego 2010
Czarno na Białym
Nareszcie trochę wolnego, choć ten jeden upragniony dzień w tygodniu zwany Sobotą. Przyjechał do mnie nareszcie Zajec, który zaliczył już swoje egzaminy. Więc wybraliśmy się na mroźny spacer. Ale mnie chłód nie straszny, dostałam w prezencie od babci kurtkę. Jest ultra ciepła, nie za długa, nie za krótka. Ma dla mnie idealny krój. Uwielbiam kurtki podkreślające talię. Przy zaokrąglonym kołnierzyku ma zakładki to samo na biodrach i ramionach. Ma też podwójne kieszenie w tym dwie straaasznie głębokie (do których notabene pakuje termokubek, kiedy nie chce mi się już trzymać go w ręce) :D Dziś wiem już, że bez niej zima by mnie wykończyła;) Do tego czapa również super ciepła no i oczywiście deichmannowe traperki które są absolutnie niezastąpione, czego w ogóle nie spodziewałam się kupując je. Tymczasem pozdrawiam was z nad parującej, gorącej herbaty malinowej:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarze:
Czapa fajna, ale na pierwszym zdjęciu przydałby Cię szalik... zimno mi się w szyje zrobiło jak je zobaczyłam ;)
Ależ świetna kurtka! I dziwię się, że od babci, bo moja jakby mi kupiła kurtkę, to pewnie nigdy bym jej nie założyła :P Szalenie mi się podoba :D Czapa również ;)
A ten kubek to świetna sprawa - moja koleżanka tak całą zimę przechodziła z kubkiem w ręku z ciepłą herbatą i jej baaardzo zazdroszczę. Muszę sobie taki sprawić :D
swietna czapa! ;-) i snieeeeg!
swoja droga ja tutaj wpadam zawsze jak jest nowy post, ale komentowanie kosztuje mnie wylogowywanie z innego konto i jestem na to zbyt leniwa! wiec generalnie musisz sie zadowolic tym, ze podgladam cichaczem, ha ha;)
Loczku, Twoja studniowkowa kreacja byla na serio piekna! Klasycznie, tak mi sie podoba, sama nie zaszalalam na studniowke, bo wiem ze za iles lat ogarnalby mnie smiech widzac 'fredzlowa, falbankowo' etc sukienke;) buzka!
A co za pięknie skrojone czarne cudo!
Bardzo pozytywne zimowe zdjęcia, a w czapie wyglądasz uroczo :)
ale czapa,super! ;))
I czapka i kurtka świetne!:)
Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz