poniedziałek, 31 sierpnia 2009

Vintage dress

Sukienka którą wam dziś prezentuję jest moim (jak na razie) największym skarbem. Pochodzi z przepastnej szafy mojej babci, którą ostatnimi czasy dogłębnie przegrzebałam:D Ma genialną historię. W 1975r. tydzień przed sylwestrem Babcię rozłożyła grypa, uparła się jednak by pójśc na przyjęcie. Trzy godziny przed wyjściem zaczęła szyć sukienkę, którą zobaczyła w telewizji. Miała ją na sobie aktorka Elżbieta Starostecka. Dodam, że Babcia nie spóźniła się na zabawę;) Jeśli znajdę Jej zdjęcie w tej sukni na pewno wam zaprezentuję. Na razie pokażę wam jaka jestem do Niej podobna;) :

Buty są prezentem (od Babci:D). Chodziłam za nimi od bardzo, bardzo dawna, początkowa ich cena sięgała 200zł, a my dorwałyśmy je za 99 zł (jak ja kocham wyprzedaże!). Torebka to również skarb z szafy Babci- podobno to skóra węża, nie znam się, ale zakochałam się w niej od pierwszego ujrzenia! Prezentuję w tle mój taras, na którym mam nadzieje odpoczniemy sobie po trudach swapowania w najbliższą niedzielę.





Fot. Zajec :*
Powiem wam coś w tajemnicy... 21 sierpnia była rocznica mojego pierwszego posta, niesamowite jak ten czas szybko leci...

Swap party Łódź 6 wrzesień od godziny 10:00

Postanowiłam poświęcić temu osobny post:
Ze względu na zalegającą w mojej szafie ilość nie noszonych ubrań pomyślałam o zorganizowaniu tego rodzaju spotkania. Każdy chętny przyniósłby ze sobą ubrania, których już nie nosi, chce sprzedać lub wymienić. Wszystko odbyłoby się w moim ogrodzie. Mapę jak do mnie dotrzeć znajdziecie tutaj. Nawet jeśli nie macie ciuchów zapraszam po prostu, na spotkanie. Możecie wziąć ze sobą przyjaciółkę lub kogoś znajomego. Przygotuję coś do jedzenia i picia, możecie także coś przynieść, na pewno wszyscy się ucieszą:) Kontakt ze mną w razie pytań: aneczkamajeczka@gmail.com Zatem do zobaczenia 6 wrzesnia o godzinie 10:00 :) Pozdrawiam Ratomka

czwartek, 27 sierpnia 2009

Nowe doświadczenia i świetna zabawa- ŁCC














Z Tatr już wróciłam, ale o tym jak było wspaniale napiszę w najbliższym poście. Dziś pragnę wam opowiedzieć o moim spotkaniu z Witkiem, Michałem i dwiema przemiłymi szafiarkami- Magdą i Oliwią. Bardzo stresowałam się tym spotkaniem, sesją i w zasadzie wszystkim. Na szczęście zupełnie nie było czego! Świetnie się bawiłam, poznałam ludzi z pasją, a ze zdjęć jestem naprawdę bardzo zadowolona. Pełen profesjonalizm naszych fotografów sprawił, że nie zauważyłam nawet, kiedy robione jest zdjęcie. Dziewczyny okazały się wspaniałymi towarzyszkami-jadłyśmy wspólnie bagietkę, rozmawiałyśmy o ciuchach i wielu innych sprawach. Wspierałyśmy się wzajemnie (urywki naszych rozmów spisała na blogu Madziara:).) Nasza sesja odbyła się z myślą o stronie internetowej Witka. A ja ze swojej strony chciałam Was serdecznie zaprosić i polecić Wam odwiedziny w sklepie rowerowym Witka, który mieści sie przy ulicy Lipowej 57. Rower do którego pozowałam był super wygodny, niczym fotel! A żeby was zachęcić jeszcze bardziej, powiem że Oliwka planuje kupić rower, na którym jeździła podczas naszego spotkania.
Zestaw I
spódnica- Jackpot
sweterek-Zara
buty- Bata
torebka- Clemente
bluzka-Jackpot
rajstopy-Gatta
Zestaw II
bluzka- Solar
spódnica- szafa babci
buty- podkradzione Mamie:*
pasek- "malusowy"
Chciałam jeszcze coś ogłosić- jeśli dobrze pójdzie chciałabym zorganizować swap party u mnie w ogrodzie zatem kochane szafiarki z Łodzi i okolic (i nie tylko) zapraszam serdecznie! więcej informacji znajdziecie na forum lub bezpośrednio u mnie na: aneczkamajeczka@gmail.com