sobota, 31 października 2009

Bosskie buty




Należą do Klaudii- mojej koleżanki ze szkoły. Oczarowały mnie od pierwszego wejrzenia i zrobię wszystko żeby je mieć! Zamiast grzecznie spać wpatruję się w nie z utęsknieniem. Eh!
Reszta zdjęć pochodzi z babskiego wieczoru w Mexicanie z moimi przyjaciółkami (prezentacja kobaltowej sukienki, którą mam na sobie już niedługo) ;) To był jeden z lepszych wypadów ostatnimi czasy!
P.S. Wybaczcie, ale nie wiem jak tu jest z tymi dużymi zdjęciami, to chyba wina szablonu. W wolniejszej chywili nad tym popracuję;)

piątek, 30 października 2009

S P Ó D N I C A

Zdjęcia powstały równo rok temu. Postanowiłam z okazji Dnia Spódnicy zaprezentować moją ulubienicę-spódnicę w maki. Wygrzebałam ją z szafy babci, najprawdopodobniej sama ją uszyła. Inicjatorką akcji jest Ruda u której możecie zobaczyć resztę spódnic szafiarek:)


czwartek, 29 października 2009

white&black

Tak, wiem galowo, wczoraj były imieniny Księdza Dyrektora (tak chodzę do Katolika, ale spokojnie nie modlimy się na każdej lekcji, nie chodzimy w mundurkach i nie uczą nas ksieża:D) i składałam mu oficjalne życzenia. Prezentuję wam wspaniałą bransoletkę od Agatiszki którą mój kolega określił wdzięczną nazwą bransolety Power Rangers'ów. Uwielbiam tę bluzkę, ma nietypową fakturę jak na koszulę, jest duża i luźna, spinam ją cienkim czarnym paskiem, by nabrała marszczenia. Klasycznie cygaretki i botki.

wtorek, 27 października 2009

"Zastygła w pozach jesień..."

Już dawno przyszła jesień, a ja nawet jej nie zauważyłam. Uwielbiam ją za kolorowe liście którymi "szuram" po chodniku w parku. Właśnie o tej porze roku mam wenę twórczą, ochotę na konne gonitwy (patrz hubertus), grzańca... Długie wieczory przy oknie w czasie deszczu zawinięta w koc z owocową herbatą w dłoni, pachnącymi świeczkami i grubymi skarpetami na nogach..ach... Dziś mam na sobie sweterek kupiony w sh, botki prezentowane już wcześniej i... naszyjnik! Dzieło mojej mamy (dziękuję:*)



sobota, 24 października 2009

Walt Disney prezentuje

Dziś bajkowo. Ostatnimi czasy wracam do bajek Disney'a i moich ulubionych bohaterów Myszek- Mickey i Minnie. Btw ma ktoś na DVD "Śpiącą królewnę"?
Zdziwicie się na pewno widząc moje włosy w pseudotrwałej na ostatnim zdjęciu:D Postanowiłam sprawdzić jak będę wyglądać w murzyńskich loczkach i zaplotłam je na noc. Masakra xD, ale życie jest po to żeby eksperymentować więc prezentuję wam moje pierwsze doświadczenie. Różowa koszulka pochodzi ze swap'u w Kontrastach. Na sweter z Minnie polowałam bardzo długo i jestem z niego bardzo zadowolona. Gattowe legginsy i kozaki- mój zeszłoroczny skarb (kocham tą kratkę). Ostatnio nie wydziwiam w swoim stroju mam strasznie mało czasu na kreatywne myślenie. Marzę tylko o tym by usiąść na fotelu, napić się dobrej kawy i poczytać Paulo Coelho. Tymczasem gonią mnie terminy WSZYSTKIEGO- testy, wypracowania, próbne matury, lektury, kursy, ważności zniżek... itp. Eh...trzymajcie się



niedziela, 18 października 2009

szkolnie, szkolnie, wycieczkowo

Jednak klasa maturalna to nie przelewki... Odwiedził mnie na weekend Zajec- mój fotograf i mężczyzna w jednym. Niewiele czasu spędziliśmy razem, bo ja cały czas się uczyłam chemii na przemian z biologią i polskim (dziwny profil co?) ;P Doszła jeszcze do tego matematyka, której serdecznie nienawidzę, a którą uwielbia Zajec (podobno przeciwieństwa się przyciągają- ja w każdym razie mam zrobioną pracę domową) :D Miałam znaleźć czas na zrobienie zdjęć, ale nie udało mi się. Gryzę wargi ze złości, bo tyle chciałabym wam pokazać... Na szczęście wtorek jest luźny, więc może Rożek będzie taki kochany i zrobi mi parę zdjęć... Tymczasem zaprezentuję wam zdjęcia zastępcze z wycieczki klasowej z września. Mam na sobie kurtkę (Dymka?! bo zimno było, a nie wzięłam swojej), chustkę ludową (nie od dziś w końcu nazywają mnie wdzięcznym przezwiskiem Folklor). Drugie zdjęcie zrobione jest w ruinach zamku w Toruniu.
Fotografie są dziełem Łukasza, tu więcej jego zdjeć.

wtorek, 13 października 2009

"Lepiej być o trzy godziny za wcześnie niż o minutę za późno."

Oto przed państwem moje najnowsze zdobycze swap'owe! Pasek oraz spódnica. Uwielbiam fioletowy, a pasek powalił wielu na kolana (dziękuję wspaniałej Pani Mruk;)) Bluzka eksploatowana non stop (nie jest aż tak bardzo prześwitująca jak na zdjęciu). W tle mój pokój i ogrooomny bałagan. Ostatnio moi fotografowie (w składzie Rożek zamiennie z Zajecem) nie mają czasu stąd takie, a nie inne zdjęcia. Z obciętymi nogami na przykład.;) Podziwiam wszystkie te dziewczyny, które zdjęcia robią same przy użyciu samowyzwalacza- ja bym nie dała rady! Przyznam wam szczerze, że nie wiem jak to się dzieje, ale skraca mi się doba xD Jutro muszę wstać o 5:30 więc chyba jak tylko zadzwoni budzik wyskoczę przez okno;)

niedziela, 11 października 2009

Swap Kontrasty

Na swap wybrałam się z Majster i Danielą. Zabawa była przednia. Przyniosłam do domu bosskie jeansy, pasek który chce już zabrać mi mama, fioletową ołówkową spódnicę, rozkloszowaną brązową oraz różową podkoszulkę z Myszką Miki! Majster i Daniela też bardzo zadowolone ze swoich "łupów". Miło było spotkać szafiarki- Madziarę, Weronikę, Panią Mruk i Esterę. Impreza dość szybko się skończyła, ale my i tak pojechałyśmy na after party do Szymona. Tutaj wiekie podziękowania dla Kaszuba, który po nas przyjechał, a potem jeszcze odwiózł do domu muach! :* Zdjęcia ciuchów już niedługo!:D Wielkie podziękowania dla organizatorów!




czwartek, 8 października 2009

kogel-mogel

Dziś będzie Majster,Rożek,Zuza, będzie lakier do paznokci Mileny, bransoletka Wiewióry

no i ja, w ostatnie słoneczne chwile. Mam na sobie bluzkę wymienioną na swapie u mnie (Reserved), szyte przez babcię fioletowe wdzianko, torebkę (Clemente), buty (Aldo) i jeansy (Troll).

Zuza zachwyciła mnie swoją bluzą z Hello Kitty, więc czym prędzej kupiłam sobie fioletową z Myszką Minnie :D, ale o ty m innym poście.

Rożek królikowy w stylu retro czyli biała podkoszulka i legginsy. To jest tooo! (kochamy szkolne toalety!)



Kolczyki zamówione u Mileny (mojego projektu:D) I love Heineken beer! W planach bransoletka.

Majster pełna nonszlancja- cygaretki, bluzka w kratę i artystyczny nieład jak zawsze.

Podsumowując- szkoła jest pełna inspiracji

sobota, 3 października 2009

4 Fashion Week w Manufakturze

Wczoraj późnym popołudniem wróciłam z mojej ostatniej, pięciodniowej wycieczki szkolnej. Było wspaniale. Po powrocie szybko sprawdziłam plan całego eventu. Okazało się, że to co mnie najbardziej interesuje odbywa się dzisiaj, więc czym prędzej popędziłam do Manufaktury. Udało mi się zobaczyć pokaz Natashy Pavluchenko, Elżbiety Pierzchalskiej oraz o godzinie 20:00 swoją nową kolekcję przedstawiła Viola Śpiechowicz. Wybaczcie mi słabej jakości zdjęcia, ale po pierwsze nie udało mi się usiąść w dogodnym miejscu, po drugie mam kiepski aparat. Wszystko bardzo mi się podobało. W kolekcji Natashy królowały motywy ludowe wplecione w nowoczesne ubrania. Zachwyciła mnie marynarka z dwoma wyszytymi wielkimi kwiatami na ramionach, oraz sukienka z ludowymi wzorkami na mankietach i dekolcie. Bardzo podobało mi się także połączenie wełnianej czapki,na niej okularów i luźnych ubrań plus futerkowych kamizelek. Taka "dziewczyna pilota" u Elżbiety Pierzchalskiej.
W kolekcji Violi Śpiechowicz zakochałam się w białych turbanach z lekko błyszczącego materiału, zamotanych w bardzo fikuśny sposób na głowie. No i spódnice, spódnice, spódnice tu podpięte, tam zaś udrapowane, z wysokim stanem, tulipany,bombki...wspaniałe.
Na każdym siedzeniu leżał bezpłatny egzemplarz gazety "Manufaktura 4 Fashion Week" wydanej specjalnie na tę okazję. Zawiera ona plan wydarzeń na piątek, sobotę i niedzielę- czyli "co i jak, oraz o której", poza tym mały artykuł o pochodzeniu kawy,placu artystów i całym tym wydarzeniu wykonanym pod znakiem Paryża i klimacie tego miasta. Myślę, że organizacja przednia, przekonam się jeszcze dziś i juto;) Udało mi się spotkać z Weroniką i jej koleżanką,a miłym zaskoczeniem było zobaczenie wśród modelek znajomej twarzy z mojej szkoły oraz reklamy Dilemass Magazine na telebimie. Pozdrawiam was serdecznie!
P.S. Więcej na temat całego wydarzenia znajdziecie na stronie Manufaktury