Oto przed państwem moje najnowsze zdobycze swap'owe! Pasek oraz spódnica. Uwielbiam fioletowy, a pasek powalił wielu na kolana (dziękuję wspaniałej Pani Mruk;)) Bluzka eksploatowana non stop (nie jest aż tak bardzo prześwitująca jak na zdjęciu). W tle mój pokój i ogrooomny bałagan. Ostatnio moi fotografowie (w składzie Rożek zamiennie z Zajecem) nie mają czasu stąd takie, a nie inne zdjęcia. Z obciętymi nogami na przykład.;) Podziwiam wszystkie te dziewczyny, które zdjęcia robią same przy użyciu samowyzwalacza- ja bym nie dała rady! Przyznam wam szczerze, że nie wiem jak to się dzieje, ale skraca mi się doba xD Jutro muszę wstać o 5:30 więc chyba jak tylko zadzwoni budzik wyskoczę przez okno;)
7 komentarze:
świetny zestaw :)
Matko kochana o 5:30 to ja się słodko przewracałam z boku na bok :D Współczucia...
I muszę Ci napisać, że zdobycze masz cudne! Zarówno pasek, jak i spódnica bardzo mi się podobają. Bardzo, bardzo. Spódnica świetnie leży. I te Twoje loczki są cudne :D
kolory śliczne :)
pasek masz cudny!
http://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
Sukienka jest cudna, ładny ma kolor ;))
Bardzo mi się podoba.
o! a ta kieca to nie ode mnie czasem?:D:D albo coś mi się pomyliło
Prześlij komentarz