Wczoraj w Składzie Bookowym Myszy i Ludzie odbył się swap, na który czekałam już od dawna. Spotkałam dziewczyny których nie widziałam już od dawna i spędziłam trochę czasu z Rożkiem, który wyrwał się Lublina i zawitał w Łodzi. Mój łup ze swapu to słodka sukienka w kolorze oranżu- zdjęcie kiepsko oddaje kolor, ponieważ ściągnęłam na Androida nowy program do obróbki zdjęć i troszkę się nim bawię. Sukienka urzekła mnie od pierwszego wejrzenia swoim krojem i bardzo przydatnymi kieszonkami. Niedługo pojawię się w niej osobiście. Tymczasem prezentuję mój łup z wyprawy do Retro Vintage, gdzie udało mi się kupić beżowy trencz. Był moim marzeniem od dawna i jużmwiem że będę go nosić non stop, bo jest niezwykle wygodny. Dziś prócz mnie na zdjęciach goszczą także moi rodzice, których przy tej okazji pragnę pozdrowić;)
10 komentarze:
Uwielbiam takie sukienki! Jest fantastyczna! bardzo podoba też mi się Twój trencz:-)
Super trencz :) Widać też, że masz fajny makijaż, można prosić o zbliżenia? ;)
pozytywnie. :)
świetny płaszcz:)
beżowy klasyczny trencz to cudna sprawa. mam swój już 3 lata i nadal tak samo uwielbiam! :) Twój też na pewno będzie Ci dłuuugo służył.
też w końcu muszę się wybrać na jakieś swap party, bo co rusz widzę jakieś super rzeczy właśnie z takich wymian i mnie krew zalewa, że ja jeszcze nigdy nie byłam :(
marionetkamody.blox.pl
Modna dziewczyna i rodzice, tylko pozazdrościć :) Podoba nam się bardzo blog i zapraszamy do nas :)
Fajny trencz!! Wyglądasz bardzo ładnie!!
Świetny trencz!!
rzecz, która nadaje klasy zawsze i wszędzie:)
Świetna sukienka i bardzo fajny trencz. Pozdrawiam.
Prześlij komentarz