wtorek, 2 października 2012

Brnę do przodu :)

Zaczęły się studia, znów wczesne wstawanie, zapchany autobus, twarde krzesła, zimne ściany i ciężka torba. Przemawia przeze mnie optymizm prawda? Eh no cóż wybaczcie, jestem po pierwszym dniu zajęć ;)






Na sobie mam dziś sukienkę i marynarkę (Gatta), jest naprawdę jedną z wygodniejszych sukienek jakie mam w szafie. Do tego żeby nie było tak szaro-buro kolorowa torba ukradziona mamie (Słoń Torbalski), buty vintage, szalik i rękawiczki (Reserved).

15 komentarze:

c-yaya pisze...

świetny set z żakietem i kominem <3

Ariadna pisze...

fajne stylizacje :)

Renewarte pisze...

ehh te studenckie życie :)

Anonimowy pisze...

Pięknie wyglądasz! A sukienka jak stworzona dla Ciebie :)
Ola

Różowa Szminka pisze...

Rozumiem Twój "optymizm".

Retromoderna pisze...

Sukienka jest piękna i bardzo ładnie komponuje się z musztardomo-miodowym szalikiem. O i ciekawa torba.
pozdrawiam :)

Modneinspiracje28 pisze...

Ciekawa stylizacja :)

Invisiblejeans pisze...

Wyglądasz bardzo fajnie. Zestaw przemawia do mnie w 100 %

Carolyna's world pisze...

interesujace zestawienie. Calosc swietnie Ci pasuje.

A Possible Fantasy pisze...

pretty dress! love the pop of color!

do you want to follow each other on bloglovin' and gfc? let me know.
see you around! xx

www.apossiblefantasy.blogspot.com

http://mystylemyeveryday.blogspot.com/ pisze...

Elegancka studentka!

IkaGela pisze...

fajny żakiet :)

Wynne Prasetyo pisze...

love the smart look!





WWW.FASHIONGEEKSCLOSET.COM

wizaz21 pisze...

elegancko i bardzo fajnie wygladasz!

szaroscgwiazd pisze...

o kurdę! Zachwycona jestem Twoją torebką i szalem! piękne połączenie, sukienka cudownie leży ;)