wtorek, 23 marca 2010

Forever young...

Sukienka to moja miłość od pierwszego wejrzenia. Pochodzi ze sklepu Jola Collection i dostam ją w prezencie od Mamy. Ma uroczą kokardę,a wśród czarnych guzików znajduje się jeden czerwony, tuż przy szyi :) .Uwielbiam takie zabawy kształtem i formą ubrań. Buty w kropki kupione 3 lata temu w Ryłko są super wygodne i (o dziwo!) nie zniszczyły się jeszcze. Torebka pochodzi ze swapu u mnie.
Chciałam serdecznie podziękować całej mojej klasie za najlepsze w życiu urodziny, jesteście kochani!:*:*

12 komentarze:

Abdabr pisze...

Urocza sukienka. Dodałabym jeszcze czerwone kolczyki dla podkreślenia czerni.

Biurowa pisze...

Elegancko i klasycznie z czerwonym akcentem. Super!

Sannas Land of Illusion pisze...

Urocza sukienka i świetna torebka!

Unknown pisze...

Wyglądasz przepięknie!Zazdraszczam sukienki wrrrr:)

Mała Gosia pisze...

sukienka jak szyta dla ciebie :)

miuska pisze...

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ;*
A jeżeli chodzi o sukienkę to jest piękna - zauroczyła mnie kokarda, kołnierzyk i ten czerwony guziczek :D Dodatki w kolorze czerwonym dobrane do całości to idealny strzał w 10 :D

Paula C pisze...

Klasycznie :) Bardzo mi się podoba!

Szafa Madziary pisze...

eleganczko:):)

divanaurlopie pisze...

suekienka i torebka jest bardzo fajna;d

JoannaMIKO pisze...

wow!
Jak zobaczyłam tę czerwoną torebkę to oniemiałam !

Malgosia Mackowiak pisze...

prześliczna sukienka. bardzo mi sie podoba

VintageGoa pisze...

Cudowna sukienka...uroczo wyglada z czerwonymi dodatkami:)
xoxo