Dziś była piękna pogoda, a ja puściłam totolotka i zaproponowałam Rożkowi pracę jako fotograf. Obiecałam wysokie zarobki gdy wygram;) Kochany Rożek oczywiście się zgodził. Wybrałyśmy się na polankę żeby pokazać Łódź także od tej "niemiejskiej" strony. Spędziłyśmy tam trzy godziny, a nasze wypociny będzie można oglądać w najbliższym czasie na tym blogu. :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz