poniedziałek, 1 czerwca 2009

10 km na koturnach








Już powróciłam! Okres tuż przed wystawieniem ocen jest zawsze ciężki, ale na szczęście mam już go prawie za sobą:) Z okazji Dnia Dziecka byliśmy z klasą w Manufakturze w kinie, a następnie urwałam się z Mileną, Majster i Ofsianą do showroomu, który jest otwarty do końca Tygodnia Mody w Łodzi. Fajne ciuchy i super atmosfera spowodowały, że dostałam (tu określenie mojej mamy)- kociokwiku i zakochałam się w beżowej tunice, której jednak nie kupiłam. Cudownie wyglądała na wieszaku, ale na mnie już nie. Wyszłam niepocieszona i natychmiast udałam się do centrum, zakupując czym prędzej okulary przeciwsłoneczne w Orsayu oraz szary sweterek-wodę, który przedstawię w najbliższym poście. Dzisiaj zaś: getry-pianki(ochrzczone tak przez Patryka), pasek-prezent od babci, oraz obcasy na dziurawych koturnach CCC. Jest także wdzianko-kurteczka z gotowanej wełny Jola collection. Dziękuję Mjuśce za zaproszenie do zabawy.:) Moje miejsce pracy przy komputerze jest dość skromne. Komputer stoi w bibliotece, którą dzielę z całą rodziną. Niestety nie stoi on w moim pokoju-wtedy napewno widok byłby zabawniejszy(bałagan itp...:D) A jutro wielki dzień! Wieczorem w klubie Kooko dwa pokazy, na które się wybieram! Już nie mogę się doczekać!
P.S. A tym, którzy czują się dziećmi lub nimi są wszystkiego najlepszego!
Polecam ścieżkę dźwiękową z "Vicky Cristina Barcelona"

Odpadają mi nogi!

6 komentarze:

Anonimowy pisze...

Loczku najdrozszy okulary pasują Ci swietnie... wygladasz tak szykownie, ze hoho. Bardzo podobaja mi sie Twoje buty;) No i gratulacje, ze tak dlugo w nich wytrzymalas:)

miuska pisze...

No w końcu jesteś :D Ileż można czekać? :D
Narobiłaś mi teraz wstydu tym porządkiem wokół miejsca, w którym blogujesz :P
A w okularach wyglądasz bosko i glamour :D I podobają mi się baaardzo kurteczka i buciki :D Szacun, za tyle kilometrów w takich butach.
A ścieżkę dźwiękową z "Vicky Christiny i Barcelony" uwielbiam :D Mega pozytywna :D


Milidiami
pisze...

Pipczak, super dziś wyglądałaś. Wyrabiasz się kobieto! ;D ach..a ten Twój "kociokwik" ma swój urok..Ci powiem ;p
i szczerze to mnie zachęcasz do szafiarstwa ;p;p ale o tym ciiii, krakać nie bede, bo wykraczę.. ;p;p

Anonimowy pisze...

Ładne te koturny ;))

Aubier pisze...

jej, ale ty masz cudowne włosy! :)

MissPlayground pisze...

świetne są te koturny!! wstyd przyznać, ale dzięki Tobie poznałam nową aktorkę;))